Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kęczanin Kęty po porażce we własnej hali z AGH Kraków nie zagra w play-off I ligi siatkarzy

Jerzy Zaborski
Kęczanin Kęty przegrał derby Małopolski I ligi siatkarzy z AGH 100RK AZS Kraków 1:3 i szansy na utrzymanie będzie musiał szukać w play-out.
Kęczanin Kęty przegrał derby Małopolski I ligi siatkarzy z AGH 100RK AZS Kraków 1:3 i szansy na utrzymanie będzie musiał szukać w play-out. Fot. Jerzy Zaborski
Kęczanin nie zagra w play-off. W Kętach zapanował smutek, bo - przed derbami Małopolski I ligi siatkarzy - podopieczni Marka Błasiaka mieli za sobą wiele sprzyjających okoliczności. W związku z transmisją telewizyjną znali wszystkie wyniki spotkań, więc wiedzieli, że tylko zwycięstwo gwarantuje im zajęcie 8. miejsca, czyli utrzymanie po fazie zasadniczej. Jednak miejscowi nie wytrzymali presji wyniku.

W pierwszym secie było sporo nerwowości, zarówno wśród kęczan, walczących o utrzymanie po fazie zasadniczej, jak i gości, chcących zająć jak najlepszą pozycję do play-out. Widać to było po obu stronach w psuciu zagrywek. Krakowianie w całym secie oddali miejscowym aż 13 punktów.

Po początkowej wymianie ciosów gospodarzom udało się odskoczyć przy stanie 10:7. Goście wzięli czas, ale miejscowi uciekli na 12:8. Od stanu 13:12 na kontakcie grano do końcówki seta. Od stanu 21:18 miejscowi zaczęli uciekać, przy wydatnej pomocy krakowian, popełniających własne błędy.

W drugim secie kęczanie gonili wynik. Jak udało im się doprowadzić do remisu 10:10, to w połowie odsłony, w wyniku kontrowersyjnej sędziowskiej decyzji i - żółtej kartki dla miejscowego szkoleniowca - zrobiło się 14:18. Przy stanie 14:19 miejscowy trener wziął czas, ale od stanu 15:20 gospodarze chyba odpuścili seta.

W trzeciej odsłonie miejscowi mieli z przyjęciem zagrywki. Trener Marek Błasiak szybko dwa razy brał czas; przy stanach 2:3 i 2:6. Jednak miejscowi systematycznie powiększali stratę do krakowian: 6:11, 15:20 czy 16:21. Kęczanie nie byli w stanie zatrzymać rywali.

W czwartej partii, przy stanie 12:12, znamienne słowa wypowiedział trener AGH Kraków Wojciech Kasza, który wziął czas w momencie, w którym wydawało się, że kęczanie odzyskują wigor i mogą doprowadzić do „dogrywki”, w której chcieliby szukać szansy na zwycięstwo: - Panowie, teraz okaże się, czy jesteście mężczyznami, czy może dzieciakami.

Najwyraźniej krakowianie wzięli sobie te słowa mocno do serca, bo od stanu 14:13 szybko zrobiło się 17:20. Jeszcze zrobiło się 18:20, ale potem punktowali krakowianie. Przy stanie 18:23 wiadomo było, że kęczanie nie wykorzystają swojej szansy. Porażka w derbach Małopolski kosztowała ich spadek na 11 miejsce i mecze play-out rozpoczną wyjazdowymi spotkaniami przeciwko Avii Świdnik.

Kęczanin Kęty – AGH 100RK AZS Kraków 1:3 (25:19, 17:25, 20:25, 21:25)
Kęczanin:
Macionczyk, Zarankiewicz, Mysera, Gaweł, Janiak, Pietraszko, Toczko (libero) oraz Faron, Błasiak, Surma, Biegun

AGH: Akala, Kosiek, Mucha, Łaba, Dzierwa, Galiński, Dembiec (libero) oraz Szałański, Szumielewicz, Smolarczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kety.naszemiasto.pl Nasze Miasto